30 grudnia

Blogosfera- początki

Blogosfera- początki
Witajcie Kochani. Jak minęły Wam święta? U nas dni mijały błyskawicznie, wręcz w zawrotnym tempie, pewnie dlatego, że połowę czasu spędziliśmy w drodze.

Wielkimi krokami zbliża się koniec roku 2015 i pewnie jak większość z Was, ja również mam pewne plany związane z kolejnym rokiem. Nie są to absolutnie postanowienia, których potem trudno jest dochować, lecz raczej cele, które chcę zrealizować.

20 grudnia

Zimowy bonbonbaby box

Zimowy bonbonbaby box
W minionym tygodniu dotarło do nas pudełko- niespodzianka od bonbonbaby. Wiem, ze nie każdy z Was wie, o co chodzi w tym temacie, dlatego spieszę z wyjaśnieniem.
Czekają Cię urodziny, baby shower lub chcesz sprawić komuś prezent?
Jesteś mamą lub oczekujesz dzidziusia? To coś dla Ciebie!

20 października

Życiowe rozterki

W życiu każdego z nas przychodzi ten moment, kiedy zaczynamy robić plany na przyszłość. Mniejsze czy większe-to zależy od różnych czynników. W życiu przychodzi jednak również moment, kiedy to właśnie nasze życie weryfikuje wszystkie plany. Bo przecież życia nie da się zaplanować.

Jeszcze parę lat temu, jako nastoletnia dziewczyna, u progu dorosłego życia byłam przekonana, że doskonale wiem, jak będzie wyglądało moje życie. Ukończenie szkoły, potem studia, wymarzona praca, mieszkanie w centrum miasta i ogólnie życie "no-stress". Szybko jednak przekonałam się, że ta bajka, którą sobie wyobrażam, wygląda zupełnie inaczej.

01 lipca

Marzenia do spełnienia...

Będąc jeszcze dziewczynką nie raz zastanawiałam się, jak będzie wyglądał mój przyszły dom. Nie raz oczami wyobraźni widziałam wymarzoną kuchnię z czerwonymi dodatkami, niewielką i przytulną, gdzie będę tworzyć różne pyszności. Widziałam duży ogród z mnóstwem zieleni i kolorowych kwiatów, gdzie moje dzieci będą miały swój własny teren zabaw, taki z domkiem, zjeżdżalnią i huśtawką. Widziałam również mój malutki gabinet, gdzie będę mogła gromadzić swoje książki i materiały. Miejsce, które będzie moim zaciszem, gdzie będę mogła się zaszyć, wyciszyć, czytać i pisać.

Tak, tak, moi Drodzy. Kupiliśmy z W. dom. Przed nami teraz najtrudniejsze zadanie- musimy go wykończyć i urządzić "po naszemu". Co więc robię w wolnej chwili? Przeszukuję internet w poszukiwaniu inspiracji. :)

24 czerwca

Ostatnio wciągnęły mnie blogi parentingowe. Chociaż w internecie jest ich całe mnóstwo, ja mam dwa, na które zaglądam zawsze z wypiekami na twarzy.

Na jednym z nich poruszono dzisiaj temat starania się o dzidziusia i osławionego dra Bociana (dla zaciekawionych jego strona znajduje się tutaj --> http://drbocian.pl)

Przyznam, że chociaż temat starań mnie już nie dotyczy z ciekawości weszłam na ową stronę i doznałam niezłego szoku. Cena ponad 2 tysiaki za jakieś suplementy dla Niej, dla Niego.. Na co to komu? Tak naprawdę, gdy chcemy mieć maleństwo to wystarczy trochę odpuścić w temacie, odstresować się, zwolnić w tym codziennym biegu i wtedy się uda. Szkoda truć się jakimiś medykamentami skoro wszystkie potrzebne do zdrowego trybu życia składniki mamy pod ręką, szczególnie teraz, gdy sezon owoców rozkwita.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Zachęcam, do dzielenia się swoimi opiniami

07 czerwca

Pierwsze koty za płoty..

Ludzie mówią, że początki bywają trudne. Zgadzam się, chociaż równie dobrze można by rzec,  że przecież od czegoś trzeba zacząć a nikt nie obiecywał, że będzie łatwo.

Postanowiłam założyć tego bloga, bo zainspirowały mnie blogi parentingowe, jakie ostatnio namiętnie czytam. Od razu wyjaśniam, że raczej nie zamierzam dorównać tym najbardziej popularnym blogom.  To byłby szczyt moich marzeń. Jednak miło mi będzie, gdy znajdzie się ktoś, kto będzie czytał te moje rozkminy i zostawial swoje komentarze Nawet te niezbyt pochlebne :)

Copyright © 2016 petite-stories , Blogger