Mój tato oglądał razem ze mną Toma i Jerry'ego oraz Króla Lwa. Po kilkanaście razy. Zimą zabierał mnie na sanki, a latem na lody. Rysował że mną, a także (tu,uwaga, należą się oklaski) szył (!) ubranka dla mojego pluszowego zajączka.
Mój mąż z kolei jakim jest ojcem?
Być może nie poświęca córce tyle czasu, ile ja oczekuję. Być może wychodzi z domu wcześnie rano do pracy,kiedy Zuzia jeszcze śpi. Być może wraca każdego dnia dopiero późnym wieczorem,kiedy Zuza już smacznie śpi. Jednak ja wiem, że nie robi tego celowo. Swój czas poświęca na to, by własnymi siłami wykończyć nasz wymarzony domek. Aby nasza córka, a w przyszłości jej rodzeństwo miała swój pokój, swój plac zabaw, swoje miejsce na ziemi.
Być może nie poświęca córce tyle czasu, ile ja oczekuję. Być może wychodzi z domu wcześnie rano do pracy,kiedy Zuzia jeszcze śpi. Być może wraca każdego dnia dopiero późnym wieczorem,kiedy Zuza już smacznie śpi. Jednak ja wiem, że nie robi tego celowo. Swój czas poświęca na to, by własnymi siłami wykończyć nasz wymarzony domek. Aby nasza córka, a w przyszłości jej rodzeństwo miała swój pokój, swój plac zabaw, swoje miejsce na ziemi.
Wiem też, że gdy tylko może, całkowicie zatraca się w zabawie z Zuzią. Razem się wygłupiają, razem ścigają się z naszym psem, razem śpiewają i się chichoczą. Tata nawet śpiewa dla Zuzi jej ulubione kołysanki. A biorąc pod uwagę jego talent wokalny to sporo. ;)
Ktoś mógłby twierdzić, że to niewiele, jednak dla mnie te krótkie chwile w całym długim tygodniu znaczą bardzo dużo, bo wiem, że tata daje Zuzi to, co można ofiarować dziecku jako najbardziej wartościowe: miłość, zainteresowanie i czas.
A Ty? Co dziś ofiarujesz swojemu dziecku?
Ktoś mógłby twierdzić, że to niewiele, jednak dla mnie te krótkie chwile w całym długim tygodniu znaczą bardzo dużo, bo wiem, że tata daje Zuzi to, co można ofiarować dziecku jako najbardziej wartościowe: miłość, zainteresowanie i czas.
A Ty? Co dziś ofiarujesz swojemu dziecku?
Uroczo z Tatą:)!
OdpowiedzUsuńSłodka córcia! Życzę szybkiego skończenia domku i oby tatuś znalazł pożniej więcej czasu dla tak uroczej królewny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKażdy ojciec jest bardzo ważny dla dziecka. Mój mąż też za dużo czasu nie poświęca naszej córce ponieważ pracuje w delegacji, ale kiedy jest stara się nadrabiać zaległości.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjecia.
Pozdrawiam
Tato, po mamie najważniejszy człowiek w życiu naszych dzieci ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Właśnie jestem przy nadrabianiu zaległości... Ciężko pogodzić prace/dom/blogowanie ---> ale daje radę! Brawo Ja :)
Tato, po mamie najważniejszy człowiek w życiu naszych dzieci ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Właśnie jestem przy nadrabianiu zaległości... Ciężko pogodzić prace/dom/blogowanie ---> ale daje radę! Brawo Ja :)
cudowny tata i piekna coreczka :)
OdpowiedzUsuńdodaje i zapraszam do nas !
http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/07/nieprzyjemne-uroki-lata-nie-musza-nam.html
Zaangażowany tata to prawdziwy skarb i olbrzymia pomoc dla mam. Na szczęście widać, że tatusiowie są coraz bardziej świadomi i nie ograniczają swojej roli do zarabiania i sporadycznej zabawy
OdpowiedzUsuń