16 stycznia

Zawitał do nas pewien gość!




Mówi się, że spadające gwiazdy mają olbrzymią noc. Kiedy widzimy taką na niebie warto zamknąć oczy i pomyśleć sobie jakieś życzenie. A nóż się ono spełni? W ubiegłoroczne wakacje ja również miałam pewne malutkie życzenie i ogromną nadzieję, że uda się je spełnić. Co prawda nie wierzę w jakąś magię gwiazd, układ planet i tego typu rzeczy, ale stwierdziłam, że nic mi nie szkodzi spróbować. Czy domyślacie się choć trochę, jakie to marzenie?

To marzenie póki co jest malutkie, mieszka sobie w moim brzuchu i czasem daje o sobie znać leciutkimi kopniaczkami. Tak! Mogę śmiało powiedzieć, że wymarzyłam sobie tamtego letniego wieczoru moje drugie największe szczęście- małego Petitka nr 2, nasz mały skarb. :)

Plany od początku mieliśmy takie, by między Zuzią a jej rodzeństwem była mała różnica wieku. Może nie rok, ale tylko trochę więcej, a 2 lata to była już nasza największa granica wiekowa. Nie od dziś jednak wiadomo, że jak się coś planuje, to później się to spełnia.....w zupełnie innym momencie naszego życia, zupełnie nieoczekiwanie, a wszystkie nasze ambitne plany i założenia idą się...bujać :D
Ta ciąża zdecydowanie różni się od pierwszej, a jej początki były wręcz fatalne, jednak teraz już mogę odetchnąć z ulgą, że złe chwile minęły. Oczywiście, są wzloty i upadki, ale cieszę się niezmiernie, że wraz z początkiem lata w naszym domu pojawi się kolejne słoneczko.

Czuję w sobie spokój i ogromne szczęście, a Zuzia jest po prostu zachwyconą wizją posiadania rodzeństwa i bycia starszą siostrą. Codziennie całuje mój brzuszek, przytula, głaszcze, a gdy przyłoży ucho do brzucha i wyczuje ruchy jest przeszczęśliwa, że Dzidziuś coś jej powiedział. 

Czuję, że za kilka miesięcy czeka nas prawdziwa rewolucja. 

Nasz niespodziewany gościu- czekamy na Ciebie!

18 komentarzy:

  1. Ale trafiłam! Jestem u Ciebie pierwszy raz i od razu taka wspaniała informacja 😁 Gratulacje i czekam na kolejne wpisy. Pozdrowienia 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie. Miło mi, że tu trafiłaś, zapraszam do śledzenia kolejnych wpisów. Pozdrawiam :*

      Usuń
  2. Gratuluję! :) To musi być niesamowite uczucie - wymarzyć sobie kolejne dzieciątko. Życzę całej Twojej rodzinie i przede wszystkim Tobie duużo zdrowia i samych dobroci!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, widzieć jak moje marzenie się spełnia to coś niesamowitego. Buziaki :*

      Usuń
  3. Jak bardzo cieszy spełnianie się takich marzeń, jedne z najcieplejszych i najsympatyczniejszych, cudownie odmieniające życia nasze i naszych bliskich. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się! Takie marzenia dają mi siłę do działania i niesamowicie motywują :)

      Usuń
  4. A więc nie pozostaje nic innego jak życzyć dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania ;) No i dużo siły dla rodziców ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Karolinko :* Oj sił się przyda dużo, żeby poskromić dwójeczkę :D

      Usuń
  5. Jejku kochana tak strasznie gratuluję, życzę szczęśliwego rozwoju malucha :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję! również czekam na drugiego skarba i już nie mogę się doczekać :)
    Pozdrawiam cieplutko
    www.just-do-one-step.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tylko cierpliwość może nas uratować w tym oczekiwaniu :)
      Gratuluję :*

      Usuń
  7. Oj tak, wielka rewolucja, wiem - bo mam dwójkę

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze, że młoda jest zachwycona. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Zachwycona- póki co. Ciekawe, czy ten zachwyt jej nie minie, jak w domu pojawi się maluszek :)

      Usuń

Copyright © 2016 petite-stories , Blogger